Oliwia Grewling

Hania Milewska

Rozegrałyśmy bardzo dobry, wyrównany, a przede wszystkim emocjonujący mecz na tzw. styku. My miałyśmy przewagę w posiadaniu piłki, przeciwniczki w skuteczności ze stałych fragmentów gry. Straciłyśmy bramki po dwóch rzutach wolnych i rzucie karnym. Zabrakło konsekwencji oraz jednego wykończenia, który dałby Nam chociaż punkt, bo grą na niego zasłużyłyśmy. Mam nadzieję, że sportową złość i niedosyt przekujemy w coś dobrego - trenerka Katarzyna Wytlib